Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Sob 18:13, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Fazy życia kobiety
Wiek / Napój:
17 Cooler alkoholowy
25 Białe wino
35 Czerwone wino
48 Don Perignon
66 Kieliszek Jack'a Daniels'a z Napkin
Wiek / Wymówki na randkę:
17 Musiałam umyć włosy.
25 Musiałam umyć i wetrzeć odżywkę we włosy.
35 Musiałam ufarbować włosy.
48 Staszek musiał ufarbować mi włosy.
66 Staszek musiał ufarbować mi perukę.
Wiek / Ulubiony sport:
17 zakupy
25 zakupy
35 zakupy
48 zakupy
66 zakupy
Wiek / Definicja udanej randki:
17 "McDonalds"
25 "Darmowy posiłek"
35 "Diament"
48 "Większy diament"
66 "Spokój jak w piątek popołudniu"
Wiek / Ulubiona fantazja:
17 wysoki, przystojny brunet
25 wysoki, przystojny brunet z pieniędzmi
35 wysoki, przystojny brunet z pieniędzmi
i z mózgiem
48 facet z włosami
66 facet
Wiek / Idealny wiek na zamążpójście:
17 17
25 25
35 35
48 48
66 66
Wiek / Idealna randka:
17 On proponuje zapłacić.
25 On płaci.
35 On przygotowuje śniadanie następnego dnia rano.
48 Następnego dnia rano on przygotowuje śniadanie dla dzieci.
66 On jest w stanie przeżuć śniadanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rzecik dnia Sob 18:15, 28 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Sob 18:14, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Fazy życia mężczyzny
Wiek / Napój:
17 piwo
25 wódka
35 szkocka
48 podwójna szkocka
66 tran
Wiek / Uwodzicielski tekst:
17 Moi starzy wyjechali na weekend.
25 Moja dziewczyna wyjechała na weekend.
35 Moja nażeczona wyjechała na weekend.
48 Moja żona wyjechała na weekend.
66 Moja żona nie żyje.
Wiek / Ulubiony sport:
17 seks
25 seks
35 seks
48 surfowanie po kanałach telewizji
66 drzemka
Wiek / Ulubiona fantazja:
17 strzelić gola po gwizdku
25 seks w samolocie
35 stworzyć trójkącik
48 przejąć firmę
66 Szwajcarska pokojówka
70 seksualny niewolnik pielęgniarki
Wiek / Idealny wiek aby się ożenić:
17 25
25 35
35 48
48 66
66 17
Wiek / Idealna randka:
17 Uniknąć horroru przy płaceniu.
25 Podzielić czek zanim pójdziemy do mnie.
35 Wpadnij do mnie.
48 Wpadnij do mnie i coś ugotuj.
66 Seks w samolocie firmy, w drodze do Las Vegas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Sob 18:34, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Stoi na poboczu BMW, a obok kark w dresie.
Zatrzymuje się obok niego z piskiem drugie podobne, wychyla się ogolony łeb i zgaduje:
- Zepsuł się?
- No
- Podnosiłeś maskę?
- No, nic.
- A trzaskałeś drzwiami?
- Też nie pomaga.
- Wytrzyj szyby!
- Ni hu hu, nie pomaga.
- No to ja nic ci już więcej nie pomogę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Sob 19:01, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła do swojej matki i mówi jej, ze okres
jej się spóźnia o dwa miesiące. Przerażona matka pobiegła do apteki po
test ciążowy, i po chwili wiadome jest ze dziewczyna jest w ciąży.
Zdenerwowana matka krzyczy:
-Co za świnia Ci to zrobiła. Musisz mi powiedzieć, chce go poznać.
Więc dziewczyna pobiegła do pokoju i zadzwoniła do znajomego. Po pól
godziny pod dom zajeżdża nowiutkie Ferrari, z którego wysiada
przystojny, elegancko ubrany gość w średnim wieku. Wszyscy siadają przy stole i gość mówi:
Wasza córka mi powiedziała, o co chodzi, ja jednak niestety, ze względu
na moja rodzinę, nie mogę się z nią ożenić. Jednak zapewniam Was, ze nie
chce się migać od odpowiedzialności, więc jeżeli urodzi się córka to
zapisze jej 3 sklepy i milion dolarów. Jeżeli to będzie syn to dostanie
2 fabryki i milion dolarów. A gdy urodzą się bliźniaki to dostaną po 5
milionów dolarów. Jednak jeżeli Wasz a córka poroni... W tym
momencie wtrąca się ojciec, który od samego początku nie odezwał się słowem:
-To przelecisz ja jeszcze raz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Sob 19:29, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
homoseksualista - osoba alternatywnie zorientowana seksualnie
pedofil - ukierunkowana promłodzieżowo osoba alternatywnie zorientowana seksualnie
prostytutka - prywatny płatny specjalista ds. seksu
biseksualista - osoba seksualnie niewybredna, osoba o poszerzonej adaptywności seksualnej, osoba niezdecydowana seksualnie
kobieta - osoba testosteronowo zubożona, człowiek płci żeńskiej
dziewczynka - niedojrzały człowiek płci żeńskiej
goła baba - tekstylnie niedowartościowana osoba płci żeńskiej
impotent - pełnowartościowy członek społeczności z dysfunkcją reprodukcji, konsument Viagry
erekcja - czasowy objaw niezrównoważenia hormonalnego, objaw niekontrolowanego nadciśnienia krwi
murzyn - osoba o wzmożonej pigmentacji skóry, melaninowo wzbogacony
biały - osobnik melaninowo zubożony
indianin - rdzenny amerykanin
arab - osoba z kulturowo uwarunkowanym ręcznikiem na głowie
żyd - niesłusznie prześladowany
wietnamiec - śniady biznesmen
rusek - biznesmien zza Buga
inwalida - sprawny inaczej
niemowa - osoba o wzmożonej werbalizacji ruchowej
głuchy - zorientowany wizualnie, czytający z ruchu warg
ślepy - zorientowany słuchowo, osoba o orientacji kontaktowej, widzący daktyloskopijnie, optycznie ciemniejszy, fotonowo niereceptywny
inwalida na wózku - sprawny inaczej korzystający z indywidualnego kołowego środka transportu o napędzie ręcznym
murzyn inwalida na wózku - sprawny inaczej osobnik o wzmożonej pigmentacji skóry korzystający z indywidualnego kołowego środka transportu o napędzie ręcznym
jąkała - osoba z samopowtarzalną dysfunkcją płynności artykulacji
kurdupel - osoba o obniżonym środku ciężkości, osoba z krótszym czasem wędrówki impulsów nerwowych, wertykalnie zdegradowany
grubas - osoba obdarzona alternatywną budową ciała, osoba nielimitowana wagowo
garbaty - osoba o łukowej architekturze ciała !!! @@@@@
staruszek - długo żyjący, osoba geriatrycznie zaawansowana, rozszerzony w czwartym wymiarze
świrus, wariat - precepcyjnie odmienny
mańkut - optycznie odwrotny
narkoman - chemicznie zdegradowany
łysy - aerodynamicznie wydajniejszy
schlany, nawalony - pijany przestrzennie zagubiony
szczerbaty - osoba o zwiększonej wydajności oddechowej
zezowaty - podwójnie perceptywny
biedak, nędzarz - ekonomicznie nieprzystosowany
kloszard - bezdomna osoba, przemieszczający się przyszły właściciel posesji
więzień, skazany - społecznie izolowany
żebrak - bezrobotny na praktyce
samobójstwo - autoeutanazja, egoistycznie ukierunkowane spowodowanie bezterminowej dysfunkcji
getto - strefa etnicznie homogeniczna
gang - grupa młodzieżowa
śmieciarz - terenowy przedstawiciel przemysłu utylizacji zużytych dóbr materialnych
śmieci zużyte dobra materialne, dobra w recyclingu
nudziarz - interesujący inaczej
leniwy - człowiek motywacyjnie zubożony
głupi - inteligentny ... inaczej
bałagan - alternatywna aranżacja przestrzeni
bałaganiarz - organizacyjnie niesprawny
ofiara wypadku drogowego - osoba poszkodowana komunikacyjnie, czasowo dysfunkcyjna
trup, zwłoki - osoba bezterminowo dysfunkcyjna
złodziej - wtórny dystrybutor Produktu Krajowego Brutto
kanalarz - górnik rud płynnych
grabarz - dostawca ostatniej posługi
krowia farma - bydlęcy obóz koncentracyjny
myśliwy - morderca zwierząt, mięsny najemnik
sklep mięsny - smętarz zwierzaków
hamburger - zmielone krowie ciało
cheeseburger - dodanie zniewagi do okrucieństwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Sob 20:04, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty". Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem...
- Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka.
- Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach...
- Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
- No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować...
>"Dywan w salonie..." - Myśli kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..."
- Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu...
Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej:
- Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
- Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki!
Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy
współpracy...
- Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta.
- Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki
zaczęły mi obgryzać sprzęt...
- Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..?
- Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty.
- STATYW ?
- No a jakże, musze na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić...
Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLAŁA!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:38, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dlaczego blondynka złamała nogę gdy grabiła liście.
- Bo spadla z drzewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:38, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jaka jest różnica między prostytutką, nimfomanką a blondynką?
Prostytutka mówi: "Skończyłeś już?"
Nimfomanka mówi: "Co, już skończyłeś?"
Blondynka mówi: "Beżowy... tak. Pomaluję sufit na beżowo!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:39, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli blondynka i brunetka wypadną razem z okna wieżowca, która szybciej spadnie?
- Brunetka. Blondynka parę razy zatrzyma się by spytać o drogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:39, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Co powiedziała mama do blondynki przed jej randką?
- Jeśli nie będziesz w łóżku przed północą, wracaj do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:40, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Co powstanie, jeśli się skrzyżuje blondynkę z gorylem?
- Kto wie? Są pewne granice tego, do czego można zmusić goryla...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:40, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Blondynka wraca z randki z płaczem.
Mama pyta:
- Co się stało?
- On mnie rzucił - mówi blondynka - i stwierdził, że nie umiem tego, czego on ode mnie oczekuje.
Na to mama pokiwała głową i zaczęła córce opowiadać o ptaszkach, pieskach i o tym, co i jak one ze sobą mogą robić.
- Nie, mamo - mówi córka - pieprzyć się i obciągać to ja umiem koncertowo! Jemu chodzi o to, że nie umiem gotować!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:40, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jaka jest różnica między blondynką a toaletą?
- Toaleta nie będzie chodzić za tobą po użyciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:41, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jak nazwać blondynkę w szkole wyższej?
- Gość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Pon 14:41, 30 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Czy słyszałeś przypowieść o blond-wilku, który wpadł we wnyki kłusownika?
- Odgryzł sobie trzy nogi i nadal był uwięziony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|