Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 13:04, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wowa budzi się rano. Obmacuje dłonią pościel z prawej strony.. Pusto. Obmacuje z lewej.. Też pusto. Podnosi kołdrę, zagląda pod nią i mówi:
- Co k*rwa stoisz? Czekasz na kogoś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 13:07, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jedzie jąkała pociągiem, patrzy siedzi samotna kobieta w przedziale i coś czyta. Pomyślał: wejdę zagadam sama jest to nie będzie siary, może w końcu uda mi się poderwać jakąś kobietę.
Wszedł usiadł naprzeciwko i zaczyna rozmowę:
- Czczy pppani sieeeę pppuszzzcza …
PLASK!
- KKaaampiiinoooowska pooodoooba??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 13:18, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Na ławce w londyńskim parku siedzi dystyngowana, dobrze ubrana i zadbana kobieta, czytając z zainteresowaniem jakąś książkę. W pewnym momencie dosiada się do niej brudny kloszard i z zatłuszczonej gazety wyciąga nadgryzioną kanapkę.
- Może się pani poczęstuje? - pyta.
- Nie, dziękuję - odpowiada zniesmaczona kobieta.
Po skonsumowaniu kanapki, kloszard grzebie w pobliskim śmietniku i wyciąga z niego lekko zzieleniały batonik czekoladowy.
- A może coś słodkiego? - pyta grzecznie.
- Nie, dziękuję! - ostrym głosem odpowiada kobieta.
Kloszard:
- Mniemam, iż na buziaka też nie mogę liczyć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 13:20, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
to napewno kazdy slyszal ale nie moglem sie oprzec:)
Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jeeeesssst! Wygrałem w lotto! Jest! Udało się! Sześć!!! Szóstkaaa!!! - wydziera się zadowolony z siebie. W pewnym momencie patrzy, a żona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało? - pyta.
Na to żona:
- Mama mi dziś umarła. Twoja teściowa nie żyje...
Facet na to: - Jeeeesssssssssssst! Qrwa kumulacja!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 13:21, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Blondynka wyszła szczęśliwie za mąż i zaraz po ślubie wspólnie z mężem zaczęła "starać się" o dzieci. Wpada któregoś dnia do domu i krzyczy:
- Hura! Kochanie, mam rewelacyjną wiadomość!
- Mów, moja droga.
- Jestem w ciąży! I mało tego, to będą bliźnięta!
- Skąd wiesz, że bliźnięta? Przecież jeszcze za wcześnie, aby to ustalić.
- Bo kupiłam 2 testy ciążowe w aptece i oba wyszły pozytywnie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 14:33, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nauczycielka poleciła dzieciom, zeby napisały wypracowanie,
które zawierac bedzie cztery tematy:
1. Monarchia
2. Miłość
3. Religia
4. Tajemnica
Powiedziala, ze kto skonczy bedzie mógl iść do domu.
Dzieci zaczeły pisać. Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje prace.
Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć.
Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie.
Jasio wstaje i czyta z dumą:
"Ktoś zerżnął królową! Mój Boże! Kto?"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 14:36, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Żonę w nocy budzi hałas w kuchni. Wchodzi i widzi pijanego męża, który raz po raz otwiera i zamyka drzwi lodówki, krzycząc do środka:
- Zawieziesz na lotnisko?
Żona machnęła ręką i położyła się z powrotem spać. Rano, gdy się obudziła, ani męża, ani lodówki nie było w domu.
- A jednak namówił, skubaniec!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 14:47, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Francuz, Niemiec i Meksykanin chodzą na kurs języka angielskiego i jako pracę domową mieli przygotować zdania z wyrazami: green, pink i yellow.
Francuz przygotował zdanie: "My wife bought a green car with yellow seats but i wanted a yellow one".
Niemiec: "Big pink elephant in the green garden with a yellow ball".
Meksykanin natomiast przygotował nawet krótki dialog:
Green, Green!
A - Yo, pink up the phone!
B - Yellow?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xoff
Gość
|
Wysłany: Czw 15:27, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Idzie kleryk (to taki jeszcze niedouczony ksiądz) i wdepnął w gówno.
I mówi:
- O kurde wdepnąłem w gówno !
- O cholera powiedziałem kurde !!
- O kurwa, powiedziałem cholera !!!
- A chuj, i tak nie chciałem być księdzem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Czw 19:11, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dwaj kumple siedzą przy piwku w knajpce I rozmawiają.
-Wiesz, seks z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę I chyba całkiem przestaniemy się kochać...
-Chłopie, gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami... To w ogóle zapomniałbym co to seks!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Czw 19:12, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jasio podejrzał, jak jego dziadek "załatwiał się" za stodołą. Po chwili pyta:
- Dziadku, co to było takiego, co ci z rozporka zwisało?
Dziadek nie bardzo wie, jak Jasiowi odpowiedzieć, więc mówi:
- To był ślimak.
- Tak też myślałem - mówi Jasio - bo to do ch... nie było podobne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Czw 19:14, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Klatka schodowa. Wchodzący na górę człowiek widzi małą dziewczynkę, która stoi pod czyimiś drzwiami i usiłuje dosięgnąć dzwonka.
- Poczekaj, dziecko, pomogę ci! - mówi facet i naciska dzwonek. Na to dziewczynka:
- Nie wiem, jak pan ale ja teraz spierdalam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Czw 19:15, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jaka to jest pozycja "na żabę"?
- Ona leży, jemu leży, a ona rechocze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Czw 19:16, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna daje anons matrymonialny: "Poznam pana, który nie będzie mnie bil, nie odejdzie ode mnie i który będzie dobry w łóżku". Po kilku dniach słyszy straszne walenie do drzwi. Zaglądając przez "Judasza"nikogo nie widzi. Otwiera wiec drzwi, a tam leży na wycieraczce pan, który nie ma nóg ani rak. Mówi:
- To ja jestem tym mężczyzna, który w stu procentach odpowiada Pani wymaganiom. Nie będę Pani bil, ponieważ nie mam rak. Od Pani nie odejdę, ponieważ nie mam nóg.
- No ale jak tam jeśli chodzi o seks?
- A pani myśli, że czym to ja waliłem do drzwi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rzecik
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wafka
|
Wysłany: Czw 19:17, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziwka po nocy z Bilem Gatesem:
- A to teraz już wiem, czemu MICROSOFT!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|